hu

Znamy już historie zespołów-ciekawostek, których gwiazda zgasła zanim na dobre zdążyła rozbłysnąć, ale ekstrawagancja The Hu nie jest ich jedynym, lecz jednym z wielu atutów.
Nafaszerowany mongolskim folklorem heavy metal już parę lat temu podbił cały świat, ale przesympatyczny kwartet nie osiada na laurach, a cały czas próbuje czegoś nowego.

W jednym z wywiadów powiedzieli, że kochają każdy gatunek muzyczny i o ile takie deklaracje w przypadku zwyczajnych ludzi traktuje się z przymrużeniem oka, o tyle ci kolesie naprawdę mogą lubić wszystko.
Przez ich numery przetacza się tyle pomysłów, że trudno za nimi nadążyć, ale u The Hu rządzi przede wszystkim dobra melodia.
Radzimy zapiąć pasy, bo na żywo te wszystkie smaczki wybrzmiewają jeszcze intensywniej niż w wersjach studyjnych.

Źródło: Knock Out Productions





>>POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ<<
                                                   

tekst alternatywny

tekst alternatywny

tekst alternatywny tekst alternatywny
tekst alternatywny
tekst alternatywny
tekst alternatywny
tekst alternatywny


tekst alternatywny       tekst alternatywny       tekst alternatywny       tekst alternatywny      
.